poniedziałek, 14 maja 2018

Jak w bajce

Jak w bajce, Danielle Steel

Jak w bajce

Będąc na zakupach w jednym z marketów spożywczych,gdzieś pomiędzy wyborem warzyw i owoców a doborem smaku soczku dla mojego synka do ręki wpadła mi książka „Jak w bajce” autorstwa Danielle Steel. Jej okładka, standardowa dla romansu, przepiękna dziewczyna w balowej sukni na schodach, zawiera krótką notkę, która brzmi następująco: „Najpopularniejsza autorka literatury kobiecej świata w nowej roli: zachwycająco opowiada własną współczesną wersję Kopciuszka z romantycznych kalifornijskich winnic. I pokazuje, że bajki mogą stać się prawdą. I że zawsze warto czekać na swojego księcia, bo dobro zawsze zwycięża nad złem.” Pomyślałam sobie: spójna okładka z opisem, na pewno będzie to lekkie, łatwe i przyjemne czytadło na wieczór, które pozwoli na odpoczynek po całodniowej walce z dwulatkiem( wszyscy rodzice dwulatków, wiedzą o czym piszę:-), więc czemu nie? W ten sposób książka znalazła się w moim koszyku, następnie w mojej biblioteczce.

      Pomyślicie sobie teraz kolejna, infantylna opowieść o Kopciuszku, których pełno na sklepowych półkach, że książka skierowana jest do typowych kur domowych, albo małolat, które jeszcze wierzą w romantyczne historie i szczęśliwe zakończenia, i pewnie macie trochę racji, tylko myślę sobie, że czasami właśnie trzeba przeczytać coś banalnego, co pozwoli na odpoczynek i wywoła trochę uśmiechu na twarzy, właśnie dzięki swojej banalności. Tak właśnie było w moim przypadku z tą książką. Polecam wszystkim fanom Kopciuszka.
     Książka „Jak w bajce” opowiada historię młodej dziewczyny, która ma idealne dzieciństwo. Dorasta wśród miłości, piękna krajobrazu. Rodzice zapewniają jej wszystko, czego potrzebuje, przede wszystkim dają jej poczucie bezpieczeństwa. Niestety bajka kończy się, kiedy jej matka umiera a ojciec powtórnie bierze ślub. Życie Camille zmieni się, macocha będzie ciągłym źródłem nieprzyjemnych sytuacji i problemów. Oczarowany pięknem i zmysłowością nowej żony ojciec, nie zauważa jak życie córki zmienia się w piekło. Camille będzie musiała stoczyć poważną bitwę ze swoją macochą o wszystko co kocha i co do tej pory tworzyło jej szczęśliwe życie. Czy tak jak Kopciuszkowi pomoże jej przystojny książę? Czy wygra swoje szczęśliwe, dotychczasowe życie, w którym znowu będzie panował ład? Zapraszam do lektury.

czwartek, 18 sierpnia 2016

Kiedy księżyc jest nisko


Kiedy księżyc jest nisko
Nadia Hashimi
                  Nadia Hashimi w swojej książce "Kiedy księżyc jest nisko" ukazuje historię odważnej Afganki, która ucieka z rodziną do lepszego świata.
  Los nie jest łaskawy dla Feriby, już od dnia jej narodzin, w tym cudownym momencie, kiedy na świat przychodzi mała istota, Bóg odbiera jej, to co dla dziecka najważniejsze - matkę. Następnie, kiedy jej ojciec powtórnie bierze ślub, staje się ona w swoisty sposób pomocą domową dla swojej macochy i przyrodnich sióstr, poprzez co z dużym opóźnieniem zaczyna swoją edukację. Miłość, jak jej się wtedy wydawało, także zostaje jej zabrana, na rzecz jej przyrodniej siostry. Ukochany, o którym potajemnie marzyła zostaje połączony węzłem małżeńskim z Nadżibą. w niedługim czasie, traci ukochanego dziadka. Można powiedzieć, że wszyscy, których kocha odchodzą, przez co ludzie zaczynają o niej mówić, że jest przeklęta, sprawę tę potęguje fakt, że umiera również młodzieniec, którego rodzina, wybrała Feribę na jego żonę.

wtorek, 17 listopada 2015

Pięćdziesiąt twarzy Greya oczami Christiana



Pięćdziesiąt twarzy Greya oczami Christiana
E.L. James

  "Pięćdziesiąt twarzy Greya oczami Christiana" , myślę że ogólnego zarysu książki nie trzeba nikomu przedstawiać, o trylogii było tak głośno, że zapewne każdy jak nie z własnego doświadczenia, to dzięki znajomym poznał historię Anastasii i Christiana. Niewinnej studentki literatury angielskiej i osobliwego biznesmena z Seattle, który zabierze dziewczynę w świat jej całkowicie nie znany.
  Książka, ta jest uzupełnieniem trylogii, ukazuje ona bowiem zupełnie inny punkt widzenia całej historii za sprawą tego, że daną historię opisuje Grey a nie Anastasia Steele. Czy jest nudno? Wydawać by się mogło, że tak, czytamy bowiem to samo, tylko z męskiego punktu widzenia i właśnie dzięki takiemu zabiegowi nie mamy wrażenia, że mamy do czynienia z "odgrzewanym obiadem". Z książki tej poznajemy lepiej bohatera, za sprawą jego przemyśleń czy też snów, które często go nawiedzają. Z danych urojeń nocnych dowiemy się jak wyglądało jego dzieciństwo, związek z Eleną czy Leilą.