wtorek, 18 sierpnia 2015

Cała nowa ja



Cała nowa ja
Shari Low  

  Wybicie godziny dwunastej w sylwestrową noc, ma szczególne znaczenie. Stary rok zastępuje nowy a wraz z nim nowe postanowienia i plany do realizacji.
  Leni jest bardzo spokojną i nieśmiałą dziewczyną, dlatego jej postanowieniem noworocznym jest zmiana całej siebie. O to zamierza zmienić pracę na bardziej interesującą, poznać faceta, dzięki któremu poczuje motyle w brzuchu. Ogólnie chce zmienić całe swoje dotychczasowe nudne życie, na takie w którym każdy dzień będzie niósł za sobą nową przygodę. Dlatego kiedy trafia jej się zostać asystentką telewizyjnej wróżki, podejmuje ryzyko i stawia wszystko na jedną kartę. Zmienia pracę.
  Zostaje wdrążana w projekt wróżki Delty, którego zadaniem jest analiza mężczyzn pod kątem znaku zodiaku. Jej zadaniem jest umówienie się na randkę z dwunastoma mężczyznami, którzy mają rożne znaki zodiaku. Tak o to ma okazję poznać: lidera zespołu, terapeutę związków czy prawnika. Czy istnieje możliwość, że zmiana pracy i nowe obowiązki z niej wynikające przyniosą nową miłość? Czy któryś z kandydatów okaże się tym jedynym?


  "Cała nowa ja" to książka, która bawi od pierwszych stron. Jest fajnym pomysłem na odstresowanie się po ciężkim dniu. Czy zapada w pamięć? Dzięki swoim bohaterom takim jak wróżka Delta – tak. Główna bohaterka natomiast trochę mnie denerwowała, nie umiałam się z nią utorzsamić. Myślę natomiast, że dzięki swojej postawie "szarej myszki" znajdzie swoich zwolenników i wiele czytających osób będzie jej kibicowało w realizacji postanowienia noworocznego.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz