Wyjdziesz za mnie kotku?
Wioletta Sawicka
Anna, kobieta odnosząca sukces w
życiu zawodowym. Pewna siebie i tego co chce osiągnąć. Kocha i
jest kochana. Nade wszystko zależy jej na Patryku ale nie za cenę
wolności, która jest według bohaterki niezbędna do szczęśliwego
życia.
Patryk, młody i przystojny chirurg z
perspektywą ogromnej kariery. Anna zawładnęła jego sercem
dogłębnie. Najważniejszą wartością w życiu Patryka jest
rodzina i jej tradycyjny wygląd.
Pytanie jakie słyszy Anna „Wyjdziesz
za mnie Kotku?” sprawia, że kobieta traci grunt pod nogami i
odmawia pomimo iż bardzo kocha Patryka i nie wyobraża sobie
jestestwa bez niego. Niestety świadomość, że całkowicie
podlegała by pod niego sprawia, że paraliżuje ją strach przed
zamążpójściem. Tym bardziej, ze oboje mają zupełnie inne wizje
wspólnego życia. Ona chce się realizować zawodowo, on natomiast
widzi ją w domu z dziećmi. Sprawy wymykają się spod kontroli i
Anna postanawia wyjechać, żeby wsłuchać się w swoje wewnętrzne
„ja” i odpowiedzieć sobie na podstawowe pytanie, „Czego chce
od życia?”
Podczas swojej podróży do Szwecji
Anna spotyka wielu ciekawych ludzi. Są to jej podopieczni, którymi
się opiekuje. Każdy zupełnie inny, ale z tą samą radą dla
młodej kobiety. Rodzina i miłość jest najważniejsza, ponieważ
wszystko przeminie w życiu i uroda i pieniądze i sława. Natomiast
prawdziwa miłość zostanie i będzie Ci towarzyszyć do końca dni.
Dodatkowo obserwacja przyjaciółki u której Anna się zatrzymała
sprawia, że kobieta postanawia wrócić do Patryka i spędzić z nim
wspólnie życie. Przed wyjazdem kobieta słyszy arabską
przepowiednię: „Niedługo w twoim życiu pojawi się
ktoś, kto na początku nie powie ani słowa. Jeśli wystarczy ci
sił, uratujesz to, co dla ciebie najważniejsze. Potem odnajdziesz
coś, czego nie zgubiłaś.” Nie
rozumie całkowicie jej słów i nie wie, co miałaby znaczyć.
Niedługo jednak okaże się, że będzie musiała zmierzyć swoje
siły z przewrotnym losem i zawalczyć o swoje szczęście. Zachęcam
do lektury.
„Wyjdziesz za mnie kotku” to
fantastycznie napisana powieść o wyborach jakich dokonujemy w
obecnym świecie. Który mówi nam, że najważniejsza jest
samorealizacja, poprzez karierę, blichtr i pieniądze. Często w
pogoni za tym co nazywamy szczęściem zapominamy o tak ważnych
wartościach, jakimi są rodzina. Autorka nakreśla, że poprzez
rodzinę też się realizujemy, a jej wsparcie pozwala rozwinąć
skrzydła również na drodze zawodowej. Nikt nie jest samotną wyspą
i nie dozna w pełni szczęścia w pojedynkę. Zachęcam do lektury,
która pozwala zastanowić się nam nad życiem i priorytetami jakie
nami kierują. Czy oby na pewno pieniądze i pozycja, to szczęście?
Odpowiedzcie sobie sami na to pytanie, poznając Annę.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz