Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Pięćdziesiąt twarzy Greya oczami Christiana. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Pięćdziesiąt twarzy Greya oczami Christiana. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 17 listopada 2015

Pięćdziesiąt twarzy Greya oczami Christiana



Pięćdziesiąt twarzy Greya oczami Christiana
E.L. James

  "Pięćdziesiąt twarzy Greya oczami Christiana" , myślę że ogólnego zarysu książki nie trzeba nikomu przedstawiać, o trylogii było tak głośno, że zapewne każdy jak nie z własnego doświadczenia, to dzięki znajomym poznał historię Anastasii i Christiana. Niewinnej studentki literatury angielskiej i osobliwego biznesmena z Seattle, który zabierze dziewczynę w świat jej całkowicie nie znany.
  Książka, ta jest uzupełnieniem trylogii, ukazuje ona bowiem zupełnie inny punkt widzenia całej historii za sprawą tego, że daną historię opisuje Grey a nie Anastasia Steele. Czy jest nudno? Wydawać by się mogło, że tak, czytamy bowiem to samo, tylko z męskiego punktu widzenia i właśnie dzięki takiemu zabiegowi nie mamy wrażenia, że mamy do czynienia z "odgrzewanym obiadem". Z książki tej poznajemy lepiej bohatera, za sprawą jego przemyśleń czy też snów, które często go nawiedzają. Z danych urojeń nocnych dowiemy się jak wyglądało jego dzieciństwo, związek z Eleną czy Leilą.